|
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
|
Wysłany: Pią 15:17, 14 Lip 2006 Temat postu: Seria Dowcipów |
|
|
[b]Bankowa definicja dziecka:
„Dziewięciomiesięczne oprocentowanie jednorazowego wkładu przy dobrze stojącym interesie”
Matematyk i Inżynier byli na wykładzie u Fizyka. Temat był związany z teorią Kulza-Kleina odnoszącą się do procesów fizycznych, które występują w przestrzeniach 9-cio wymiarowych. Matematyk siedzi i delektuje się wykładem, podczas gdy Inżynier marszczy brwi i wygląda na wielce zakłopotanego. Pod koniec wykładu Inżynier ma już potworny ból głowy. Na zakończenie Matematyk komentuje wykład jako niezwykle ciekawy. Inżynier zapytuje go:
- W jaki sposób zrozumiałeś, o czym on mówił?
- Po prostu wyobrażałem sobie to.
- Jak można sobie cos wyobrazić, co występuje w 9-cio wymiarowej przestrzeni?
- Po prostu, najpierw wyobrażam to sobie w N-wymiarowej przestrzeni a potem zakładam, że N=9.
Co mówi optymista na cmentarzu?
- Widzę same plusy...
Syn pyta ojca:
- Tato, mogę spróbować skoków bungee?
- Lepiej nie synku, o ile sobie przypominam, od samiuśkiego
początku prześladowaly cię wypadki z gumą.
W barze rozmawia dwóch facetów. Jeden mówi:
- Otwieram sklep, szukam wspólnika.
- To dobrze się składa, właśnie szukam jakiegoś zajęcia.
- No to jesteśmy umówieni wieczorem. Przynieś łom
Pewien młody człowiek po zrobieniu dyplomu, dostał od swojej zamożnej rodziny bilet na rejs luksusowym statkiem pasażerskim. Radzi się kumpli co ma ze sobą zabrać.
- ...dobrą torbę podróżną, wygodne buty, kilka koszul, spodnie-bermudy, elegancki garnitur na wieczorne rauty, tabletki przeciwko chorobie morskiej i oczywiście kondomy... - wyliczają koledzy.
Facet robi zakupy z listą w ręku. Dochodzi do apteki.
- 20 prezerwatyw i 20 tabletek przeciwkowymiotnych - zamawia.
Aptekarz podając towar stwierdza ze współczuciem:
- Jak panu to nie służy to może się nie zmuszać...?!
Rano w biurze: - Stary, skąd masz takie limo pod okiem?
- A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową.
Autentyczna rozmowa dzieci w piaskownicy.
Rozmowa w tonie przechwalania:
- A mój tato ma astre - mówi chlopczyk
- A moja mama tez - odpowiada dziewczynka
- A mój tata ma kamere cyferkowa - chlopczyk
- A moja mama tez - dziewczynka
(no i dalej jeszcze takie przechwalanki, które tego chlopca
coraz bardziej irytowaly, ale w koncu uslyszalam kardynalny
argument)
- A mój tata ma siusiaka!
- Moja mama tez ma...
- Nie moze miec! Mamusie maja pipulki...
- Ale moja mama naprawde ma... W SZUFLADZIE...
Jaka jest prawdziwa kobieta?
Nigdy nie ma:
- czasu,
- pieniędzy,
- w co się ubrać.
Zawsze ma:
- rację,
- genialne dzieci
- męża idiotę.
Z niczego potrafi zrobić:
- sałatkę,
- kapelusz
- awanturę małżeńską.
Mąż: Chciałbym te wakacje spędzić tam, gdzie jeszcze nigdy nie byłem....
Żona: Świetnie...Co powiesz na kuchnię?
- Właśnie rozwiodłam się z mężem.
- Czemu ?
- Mieliśmy nieporozumienia na tle religijnym. Uważał, że jest Bogiem.
- Skąd wiadomo, ze męża przez jakiś czas nie było w domu?
- Jest czysto!
- Dlaczego mężczyźni są jak tusz do rzęs ?
- Spływają przy pierwszych objawach uczuć.
Córka pyta matkę:
- Czy to prawda, ze w niektórych częściach Afryki kobieta aż do chwili ślubu nie zna swojego męża ?
- Tak kochanie, ale to zdarza się w każdym kraju...
- Jaka jest najszybsza droga do serca mężczyzny ?
- Przez klatkę piersiowa, ostrym nożem.
- Dlaczego mężczyzna jest jak dyplom magisterski ?
- Tracisz mnóstwo czasu żeby go zdobyć, a potem okazuje się, że do niczego nie jest ci potrzebny.
- Dlaczego tak rzadko się mówi "głupi facet"?
- Po co się powtarzać ? Nie mówimy też "martwy trup".
- Co Bóg powiedział po stworzeniu mężczyzny ?
- Pierwsze śliwki robaczywki.
Rozmawia dwóch pijaków:
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
- Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz.
Sekretarka do szefa:
- Albo zacznie mi pan więcej płacić albo ja zacznę pisać pamiętniki!
W dyskotece dziewczyna pyta chłopaka stojącego przy ścianie:
- Masz wolny następny taniec?
On odpowiada: - Tak!!!Tak!!!
Ona na to z uśmiechem: - To potrzymasz mi colę.
Syn pisze list do matki:
"Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę Murzynkę, więc synek zrobił się czarny."
Matka odpisuje: "Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach.Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci wyrosły dopiero teraz."
Pewnej niezamężnej kobiecie zadano pytanie:
- Dlaczego nie ma pani męża?
- A po co mi mąż: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i kocura, który włóczy się przez całe noce.
Córeczka pyta mamę:
- Dlaczego wyszłaś za tatusia?
- Ty, dziecko, też zaczynasz się dziwić?
Córeczka budzi się o trzeciej w nocy i prosi:
- Mamo, opowiedz mi bajkę.
- Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu...
Pani zapytała dzieci czy wiedzą co to jest konkordat. Przez chwilę nikt się nie zgłasza po czym wstaje Jasio i mówi.- Nie wiem dokładnie ale wydaje mi się, że to chyba jakiś owadPani mówi:- Nie Jasiu, to nie jest owad, a skąd ci coś takiego przyszło do głowy?- A bo jak o tym mówią w telewizji to tata zawsze powtarza, że mu to koło ch** lata.
Nauczyciel pyta dzieci na lekcji:- Co to jest rarytas?- Rarytas to jest pomarancza - powiedziala Kasia.- No i co jescze? - zapytal klasy nauczyciel.Karol podnosi reke i mówi: rarytas to jest czekolada.- Dobrze! Czy cos jeszcze? - pyta nauczyciel.Jasiu podnosie rękę i mówi:- Rarytas prosze pana, to jest dupa szesnastolatki.Nauczyciel oburzony wyrzucil go z lekcji i kazal mu przyjsc na drugi dzien z ojcem.Na drugi dzien Jasio wszedl do klasy i bardzo szybko pobiegl do ostatniej lawki, i usiadl bez slowa.Podszedl do niego nauczyciel i zapytal:- Czemu tak od razu uciekles do ostaniej lawki i gdzie masz ojca?!- Tata nie przyjdzie. Powiedzial mi, ze jezeli dla pana dupa szesnastolatki nie jest rarytasem, to jest pan pedalem i kazal mi sie trzymac od pana z daleka ...
Szczyt perswazji: Wmówić kobiecie, że miękki jest lepszy bo nie uwiera.
Brydż jest grą, w której jedyny geniusz przy stole łączy siły z idiotą na przeciwko, aby pokonać oszusta po prawej i kłamcę po lewej, w celu zrobienia partii.
Wchodzi facet do urzędu i chce jakoś zagaić:
- Dzień dobry! O, ile much tu lata!
- Dokładnie 78. Ta z lewej jest kulawa...
Reklama nagrywarki LG !
- Nasza nagrywarka przegrywa tak szybko jak nasza reprezentacja!!
Wiek kobiet:
0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
Przed egzaminem profesor wyraznie zapowiedzial, ze egzamin bedzie trwal dokladnie dwie godziny i ani chwili dluzej. Jesli ktos nie odda swojej pracy w ciagu dwóch godzin, to pózniej ona i tak juz nie zostanie przyjeta.
Profesor rozdal pytania, egzamin sie rozpoczal. Po godzinie wbiegl do sali zdyszany student, przeprosil za spóznienie i poprosil o kartke z pytaniami.
- Przeciez i tak juz pan nie zdazy - stwierdzil profesor.
- Zdaze - odpowiedzial student, wzial pytania, usiadl i zaczal pisac.
Po kolejnej godzinie profesor pozbieral prace (oddali wszyscy oprócz spóznionego studenta) i zabral sie do poprawiania. Spózniony student natomiast kontynuowal pisanie, a po godzinie podszedl do profesora i chcial polozyc swoja prace na stosie pozostalych.
- Nie przyjme panu tej pracy - jest juz za pózno - zaprotestowal profesor.
- Czy pan wie KIM ja jestem? - ze zloscia zapytal student.
- Niewiele mnie to obchodzi.
- ALE CZY PAN WIE KIM JA JESTEM?
- Nie mam pojecia.
- To dobrze - stwierdzil student, po czym zrzucil wszystkie prace na podloge, swoja wepchnal w srodek i wyszedl.[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostróda
|
|
Wysłany: Czw 10:07, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
hihih Kasieńko to rewelacyjna dawka optymizmu na początek dnia... uśmiałam się że aż brzuch mnie boli hihihihihhihih
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ropczyce City
|
|
Wysłany: Czw 12:09, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
[color=blue]No i znowu mam łzy w oczach, na tle śmiechowym oczywiście hehehehehe [/color]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodzisk Maz
|
|
Wysłany: Czw 15:38, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
OOO, naprawdę dobre dowcipy, jak macie to wrzucajcie więcej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|